dzisiejsze pierwsze spotkanie z wychowawczynią i prawie całą nową klasą było całkiem fajne. przełamaliśmy lody, a to najważniejsze ;o
jak te wakacje minęły, teraz żal, bo już nie będzie spania do 11 ;/ poszłyśmy po bilet miesięczny i czujemy się licealistkami haha -.-
dzisiejszy banana power przed fontaną z pedofilem był najlepszy, haha ! :D
kocham wczorajszy koncert, Koki bieganie i pytanie się kto ma pisaka, zboczony rysunek na Koki bucie < to miał być autograf PodobaMiSię ? >, kolesi w długich włosach i dredach jakich dzisiaj spotkałam, i nie wiem co jeszcze ! :P
red hot chili peppers californication