To coś jak uderzenie młotkiem. Nagła zmiana stron. Dlaczego dopiero po czasie człowiek dowiaduje sie jaki był głupi. Stracone lata już nigdy nie powrócą. Nie muszą, nawet nie chciałbym żeby powróciły. Wiele się dzięki nim nauczyłem, jeszcze więcej się dzięki nim zmieniłem. Jednak w tym tygodniu wiele zrozumiałem i choć człowiek nigdy nie przestaje się zmieniać wczoraj zrobiłem duży krok ku uśmiechowi. Dziś niektórym z nas życzę szczęścia, niektórym odwagi i asertywności. Dla siebie zostawię życzenie powrotu tam, gdzie jak nigdzie indziej potrafią przewartościować serce.