photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 20 KWIETNIA 2012

the end is here.

                                     No witam




Kraj = Islandia
Miasto = Reykjavik

za oknami ciemno, raczej pada. Temperatura sięga zaledwie 1°C. Wiele istnień w tym czasie chroni się przed mrozem, nawet zwięrzęta znalazły miejsca gdzie mogą przetrwać noc. Mamy piątek 20 kwietnia. Godzina 2.42 czasu +1 środkowo-atlantyckiego ze zmianą strefy co 6 miesięcy. Ta notka nie ma z tym nic wspólnego.

już na wstępnie złapała mnie zgaga kurwaaaa
tak na poważnie, za 11 dni okaże się czy dopuszczą mnie do pełnoprawnego rozjeżdzania ludzi czy raczej nie. Swoją drogą trzeba by se jakąś fure załatwić.
Ostatnio się dowiedziałem, że mój żołądek musi wjechać na warsztat. Chyba ma się źle i od jakiegoś czasu mój pęchęrzyk żółciowy ma przez to doła :P :D


Ostatnio ktoś mnie zapytał czemu nie zmienie sobie tapety w telefonie. Nie wiedziałem jak na to odpowiedzieć. Z jednej strony racja, ale z drugiej sobie myślę, że głupie zdjęcie przypomina wuchtę wspomnień naraz i to właśnie chyba dlatego jej nie zmienię.

Od soboty wracam do koszmaru, masakry, tragedii, jak to jeszcze inaczej nazwać... do pracy. Widok mojej szefowej od razu sprawia, że mam ochotę zwrócić moje wczorajsze śniadanie na podłogę. Stara, cyniczna wiedźma z dupą jak betoniarka patrzy codziennie na mnie jak kot na puszczy i pewnie nie wie że czasami rzucam pod nosem "głupia pizda" na tyle głośno żeby kiedyś to usłyszała. Jak kuba bogu tak bóg kubie.


Idę spać, Adios amigos buenos aires torilla el muchachos, czyli po islandzku dobranoc.

Informacje o gojira


Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Yay chasienka... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24