photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 6 GRUDNIA 2011

W sobotę skończyłam 20 lat... Jakie to uczucie?   W piątek wieczorem miałam podły nastrój, snułam się po galerii bez humoru, dzięki czemu otrzymałam od Mateusza ksywkę Depresja:) 
 
Ale każdy w jakiś sposób próbował mnie pocieszyć:D   Np. Andzia- Eee, gorzej będzie jak dobijesz 30-stki:D   Lub Mateusz- Gorzej będzie jak zmieni Ci się 8 na 9:D    Dziękuję za pocieszenie:D
 
 
A więc 3 grudzień, godzina 00:00, sms z życzeniami od Andzi:D  Niestety, nie ma możliwości aby go tu umieścić:D  2 minuty później telefon dzwoni- Mateusz:D     Około 1 w nocy wparowała Aśka z interesem:D  I przy okazji musiała mi przypomnieć o mojej starości:D
 
 
Na początku, lub  w środku, jak kto woli:D  chcę podziękować niektórym osobom za życzenia:
* mamie i tacie
*Asi i Kacperkowi
*Andzi (już miałam pisać z rozpędu - i Mateuszowi:D)
*Mateuszowi
*cioci i wujkowi
*Pauli i Kini
*Monice
*Bandi
*Paulinie
*Sylwii
*Ani i Januszowi wraz z Błażejkiem
*Asi z rodzinką
*Klaudynce
*Maleństwu
*Kasi
* i wszystkim z fb i nk:)
 
i za prezenty:
* mamie, tacie,  Asi, Kacperkowi, Mateuszowi i Andzi
 
 
Imprezka urodzinowa  rozpoczeła się wieczorkiem:D Na początku siedzieliśmy sobie w piątkę- ja, Mateusz, Andzia, mama i Kacperek:D    I ta rozmowa o niewyjaśnionych snach - '' A trzecia osoba? No powiedz skoro zacząłeś:D''  '' A może o mnie mówi?''   I opowieści o dziwnych rzeczach:D   Albo co ma żona grabarza do kaloryfera?:D
 
''Uważaj, mam rękę, mam rękę:D''
''Rozumiem, to do niej nie podszedł, a do Ciebie tak?''   ''Nieeeeeee:D''
Zawiódł nasze oczekiwania, nie przyniósł tego, co powinien:D  Obrażone śmiertelnie jesteśmy:D I dalej czekamy:D    
A Andzia, zapomniałyśmy zapytać o wrzesień i wypłatę, kurcze:D
O 21.05 wybiło mi 20 lat:D    ''Gocha, moje kondolencje:D''
 
Albo- ''To nie tak jak myślisz, to tylko tak dziwnie wygląda:D''      Andzia, do kopania ziemniaków:D  A kompot był dobry?:D
Następnie rozmowa o życiu i ambicjach:D   Czyli iść na studia czy nie? Odciąć nogę czy nie?:D    ''A teraz posłuchamy Gosi:D''  I ta czwórka oczu obrócona w moją stronę:D
 
Albo zaproszenie na ślubu- ''Pójdę do niej i zapytam czy nie ma świni na sprzedanie:D''    A tam, trochę śrutu w d***e:D  ''Ja tego pana nie znam, on tylko sprawdzał teren:D''
 
To jest dopiero kulturalna rozmowa:D  Dwójka ludzi o dwóch odmiennych poglądach, która potrafi się nie kłócić i nie fochać:D  I za to was kocham:D
 
Następnie chińczyk, czyli najlepszy moment wieczoru:D   ''Dobra, zagram, jeśli później pójdziemy na spacer'' I zagraliśmy, a spaceru nie było:D   W końcu po wielu cierpieniach i bólach zaczeliśmy grać:D   
''Pij szybciej, nie wstrzymuj kolejki, my też się chcemy napić'':D  I jak ja się miałam skupić w takim towarzystwie?:D   I w trójkącie sobie siedzieliśmy:D  
''Ej, ja już chcę się napić, pić mi się chcę'':D  ''Ja mogę iść na start:D''
 
Ale Andzię wysłałam na start, czego mi pewnie do końca życia nie wybaczy:D  ''To jest nepotyzm, ja się tak nie bawię, jesteście przeciwko mnie''  :D  No cóż:D
 
''Piją Ci co mają wiek nieparzysty'' Uff, ulżyło mi, dzień wcześniej musiałabym pić:D
 
''Czego byś nie mówił, pijesz dwa razy'' - ''A co mam niby mówić?''
''Piją wszyscy co mają nieparzysty numer dowodu'' - " Ee, my mamy takie same numery:D'' A więc Andzia i Mateusz to wyjątki w Polsce i mają identyczne numery dowodów:D
''Pije każdy bez okularów i soczewek'' - ''A ja mam przepisane okulary'':D
 
I coś dla Mateusza - ''Nareszcie możesz się napić'':D  
''Całowanie z języczkiem, jeśli nie, pijesz 5 razy''- ''Dobra, nalej mi'':D  
I moja wygrana:D  A tamci się dalej męczą:D
 
''Proszę skończmy już tą grę:D''
 
I kłótnie o to, ile Andzia ma wypić:D
 
I to latanie na zmianę do ubikacji:D     I- ''Chce mi się sikać'' 3 razy:D
"Brzuch mnie boli:D'' Ale wszyscy biedni byliśmy:D  No w końcu wypiliśmy 2 i pół litra soku na 3 osoby:D
 
I później odpoczynek:D
I ta rozmowa- ''Przecież wtedy z nim nie byłaś... UUUUUPPPPPSSSS:D''  Ale wpadka:D  Przepraszam Andzia, nie chciałam wypaplać:D
 
I tak siedzieliśmy do 2:D   Dziękuję A. i M. że byli ze mną w tym dniu, to było dla mnie bardzo ważne:)  Uwielbiam was:D   Zawsze mogę na was liczyć, moje wariaty:)  Kocham was:D  :*
 
 
W niedzielę pobudka o 6 i do Kacpra:) Później do kościoła, obiad.  I robienie zdjęć, przebieranie się w mój najnowszy podkoszulek od Andzi ( co widać na zdjęciu:D)  i coś jeszcze, ale ciii:D  I oczywiście latanie po całym pokoju, tak jak było zapowiadane:D
 
I przyjazd M. i oczywiście znów mi się nie chciało ruszyć:D  
Dialog między Andzią a Mateuszem:
-'' Bo ja gram ludziom na nerwach
- Taa, to nie jest granie, to jest pitolenie:D ''
Mistrzostwo świata:D  
I chodzenie w baaardzo ciepłej bluzie:D  Trochę przydużawej:D  ''Kupię Ci taki najmniejszy rozmiar:D''
 
I duszenie M., normalnie on tego nie przeżyje:D
 
Pytanie do Igorka:
''Jak nazywa się ciocia Gosia?''   ''Kot:D''  Haha, mądre dziecko:D
 
 
5 grudzień-  To już cały rok:)   Jakoś to przetrwaliśmy, było trudno, nawet bardzo, ale udało się:)   Bardzo Cię kocham:*:*

 

 

 

 

Dopisek specjalnie dla Andzi:D   ''Wiesz ile to ma kalorii? Cały tydzień odchudzania poszedł na marne:D''    Czyli jak mężczyzna umie pocieszyć kobietę:D

 

http://bebzol.com/pl/Co-laczy-faceta-z-kotem.40905.html

Komentarze

~andzia Pierwsza przed M.:p Juz sie cieszylam to potem na koncu wyladowalam;p:D
06/12/2011 19:28:33
gocha0391 Haha, dobrze Ci tak:D
06/12/2011 19:31:36

~andzia No działo sie działo:D
06/12/2011 19:24:35

Informacje o gocha0391


Inni zdjęcia: Z Klusią patkigdKocia kawiarnia w Gliwicach :) halinamEgipski sklep bluebird11;) damianmafia200 nacka89cwa:) nacka89cwaDzień dobry patusiax395msssssssssss drasek1499 akcentova1499 akcentova