Dzisiaj byłam z Kacperkiem u dziewczynek na kilka godzin:) Rozwaliłam sobie palca wchodząc do busa:D Haha zdolna jestem:D Pobawiliśmy się z Kacperkiem, było świetnie, kiedyś musimy to jeszcze powtórzyć:) Tym razem dziewczynki przyjadą:D
Jutro pobudka o 8, trzeba nakarmić kurczaczki:D
Oglądałam dziś zdjęcia z wesela, haha:D Nie poznałam siebie na nich:) Już się nie mogę doczekać aż dostanę swoją płytkę ze zdjęciami, jak i z filmem:D Będę oglądać, pierwszy raz SAMA:D Bez nikogo:D Miejmy nadzieję, że będę je już miała w następnym tygodniu:) Dziś tylko pewną część oglądałam, tą z albumu Sylwii:) To dopiero wtedy photoblog będzie zapełniony zdjęciami:D:D Już kilka typów znalazłam:D
''Ja pojadę po dekoracje na auto, bo jest coś licho ubrane'':D Mój kochany to ma pomysły:*
Jutro kolejny dzień w samotności, bez rodziców same w domu:D Znów spacerek z Kacperkiem, później, hmm, może bym zrobiła w końcu ten filmik dla Kacperka?:D Bo moje słonko za 11 dni będzie miało urodzinki:) A dziś dziadziuś skończyłby 96 lat...
A dziś w nocy pójdę do Błażejka, żeby go ululać, bo Janusz biedny zmęczony:D
Ale ten czas szybko pędzi, już sierpień, niedługo wrzesień i październik:/
Wiecie, że w grudniu skończę już 20 lat? O zgrozo:) Już nie będę nastolatką.... Z 2 z przodu, ech...
Wspominałam już może, że strasznie kocham Kacperka?:D Dziś biedny się przestraszył, że go zostawię, bo wysiadłam pierwsza z busa, a on się chwycił barierki i chciał schodzić po schodach:D Moje słonko kochane:)
M.:*:*:* (nie lubię Cię:D)
Pozdrowienia dla moich stałych czytelniczek: Pauli i Kini oraz Andzi(tego to się nie spodziewałam:D pamiętaj- masz 3 zadania- wieczór w Alfie do 6 rano, dekorowanie auta i znalezienie świadka:D)