Saruśka

                                                                        Stare to zdjęcie...

                                                                Ale jest na nim Saruśka

                                                 Jak ja kocham kłócić się z Marcinem...szok...

           Nie mógł wcześniej mi powiedzieć, że nie ma czasu tylko dopiero wtedy jak do niego jechałam...

                          Ale mając na tyle auta najebaną Kaśkę(lolitkowyswiat) to wszystko mija...

                        Haha jeszcze nie zdarzyło mi się widzieć Kaśki na takiej fazie hehe

             Ględziła co jej ślina na język przyniosła, a potem to już w ogóle nieumiała się wysłowić

                                            Haha dobrze, że miała mnie do pisania jej sms-ów

                                                Bar w Ligocie Czamborowej zaliczony

                                    ( ja i Kaśka nie wiedziałyśmy, ze takie coś u nas istnieje xd )

                                  Potem odzwiedzinki Beti i powrót do domu około 1w nocy

  My tu już planujemy na dzisiaj jakiś wypad...były propozycje: Szczyrk, bar jakaś zabawa, ale nie wiemy jeszcze

             A skoro Cipek taki jest to dzisiaj też mu powiem, że coś mi wypadło i nie mogę przyjechać...

                      On ostatnim czasem jest jakiś nie swoi , a mowi mi, ze to ja taka jestem...

                            Kurka nie mam żadnych zdjęć nowych, żeby dodać, ale kiedyś będą

                                                              3majcie się