Neruś mój KoFFany Tak bardzo cię kocham , ale kiedy to zleciało ..?  już 6 miesięcy bez Ciebie .

___________________________________________________________________________________

Koniec przykrości nie będę sie zasmucać

***************************************

No więc do Borowej nie pojechałam , ale i tak jestem szczęśliwa  , wczoraj byłam we Wrocku w Koronie  i kupiłam sobie tak: Kask(toczek) , Buty (do jazdy) , Bryczesy (czarne) i Czapsy xD. A wszystko doradzała mi Ewa . Zakupki bardzo udane .

A tam w Borowej jak na żywo jest ślicznie  przejeżdzłam koło tego pociągiem bo robiliśmy z mamą i Ewą wycieczke dla mojego brachola i kuzynki .

Ten hotel to taki jakby pałacky . Teraz nie mam bateri w aparacie a zrobiłam se wczoraj taką fajną fote na maskotce(koniu) .

_________________________________________________________________________________________

Popatrzyłam sobie na nią i myślę - ale śliczna !

Taka taka piękna I tak mrugała oczętami .

Do połowy szyji była kasztanem razem z grzywą a reszta cała biała ( i grzywa też z drugiej połowy szyji biała).

Chcę na niej pojeździć w ferie.

Jak pojadę tam i zoabczę również Nerusia

W piątek wigilia w szkole

______________________________________________________________________

Pozdro jak zwykle dla tych po prawej--------------------------------------------->

(i dla tych dwóch wyjątkowych koników z Włoch )