Walentynki
Uuu dziś udało mi się pojechać na stajnię :) Odebrała mnie ciocia ;p . Dziś no z Martyną przytulałyśmy swoje miśki =* Ona Wiatra , a ja Huragana . Nie mam zdjęć bo Martyna zapomniała aparatu =(. Jutro ja wezmę .. ale jaka sliczną fotę zrobiłam komórką :) Śliczna :)
Jutro będzie tyle roboty w stajni Na 10 jazda ^^ Martyna porobi mi fotki (bo tych z galopu na lazy nie daję bo rozmazane :( ) Więc na 10 jazda (to juz pisałam)^^ Na Huraganie :) - wziadam po Marcie więc 0 roboty ;D i potem idziemy czyścić kuce i Martyna będzie musiała iść , a ja będę wozić te 45 dzieci ;p podzielimy się z panią :) tylko szkoda że Martyś nie będzie
. Nic jakoś to będzie :P ale ona jedzie na basen to będzie mieć luksus ;).
Jak wracałam ze stajni , to samolot wojskowy prawie w nas chciał wlecieć =/ , podobno rosja jakaś wojne szykuje nie no niewiem czy to prawda ...
Foto wiem dziwne ;p Ale moze być :)
Tamiza
Huragan
Wiatr