Chciałam wam tylko powiedzieć ze robię przerwę, nie wiem na jak długo.
Chyba robię ja dla tego że nie umiem się pozbierać po wypadku ( spadłam z konia)
w zeszłym roku w październiku, byłam w szpitalu, wsiadłam 1/2 na konia po ponad miesiącu. Do dziś dnia nie wsiadłam, i nie wsiądę, czuję paniczny strach, i traume.
Także tyle, nikomu tego nie życzę, i z gory przepraszam osoby od ktoych mam konie za brak zdjęć ale nie mam najmniejszej ochoty na to.