Bleah siedzę w domu chora, nie mam co robić i ogólnie zmułłłł
Zdjęcie z Sylwestra u Elki, jakoś mnie tak naszło.. Konfetti, które nie chciało wystrzelić i trzeba było je wysypywać, sąsiedzi co sie darli, że butelki rozbijamy na ulicy.. Moje nogi w butach Brata, które też mają swoją historię.... we Wro ;/ nie było wygodnie... a co się dziło potem... ehhh.. nie pamiętam.
Mam to w dupie. Wszystko i wszystkich... (Taki skrót myślowy)
Ok Lov idę się nad sobą wyżalać, że zamiast do Wro na bake jadę na zadupie do cioci...... Bleeeeee
Love HanJon
Pozdro For
Ola W. za opaske;/;/ ehh i tak mi przynosiła pecha...:*:*:*