Jestem w Polsce, ale chwilowo. Wiem miałam napisać w pierszy dzień mojej szkoły, ale nie chciało mi się. Dużo się zmieniło, baardzo. Jednym słowem powiem, że szkoła jest spoko. Najbardziej chyba się zakolegowałam z Olivią. Jest także moim fryzjerem haha. Zrobiłam mi niebieskie końcówki na brązowe włosy szmponetką, ale już dawno sb zmieniłam na czerwone jak kiedyś miałam.
W Polsce byłam od tego pon. Spotkałam się z Kają <3 z Damianem też. Nie kocham go już, ale lubię go nadal, zresztą nie moglibyśmt razem, po 1 km po 2 różnimy się. Była poważna rozmowa na temat nas, ale nas już nie ma. Z Michałem też się spotkałam :) I z tymi innymi ludźmi z mojej szkoly. Nagle zatęsknili ale jak byłam to ci ważniejsi zwracali na mnie uwagi, a tamci tylko cześć i już/ Ale to moja wina nie ufam ludziom, jak już mam im zaufać to musze ich długo znać. Kaję znam od przedszkola więc spoko. Pamiętam jak pisałam notkę, że nie bd za nią tesknić i jest mi obojętna. Nie jest ! Może ja udaję taka twardą bez uczuć, ale Kaja jest kimś ważnym kocham ją. Dziś idziemy na pizze ja, kaja, damian, michał ! Nigdy nie przypuszczałam że damian i michał pójdą z nami razem. Bo michał i damian nie kontaktują się zbyt, ale dla mnie to robią. Ten tego oglądalność bombowa, ale nie chce mi sie pro kupywać sami widzicie jak często tu jestem, ale jak bym miała to bym czśto była. Ktoś napewno przeczyta, jedna osoba tylko.