I pamiętam jak miałam tu z 100 zdjęć, a teraz ? Teraz są 2. Tak mi się nudzi, chyba chcę już do szkoły. Sama się sobie dziwię, ale chcę zobaczyć jak to wszystko wygląda i Ci ludzie, a ja dopiero w poniedziałek idę do szkoły. Nie tęsknię za Kają, Damianem i innymi ważnymi osobami. Z Damianem i tak nie jestem, bo nie pasowaliśmy do sb. I to starsznie, szkoda, że zobaczyłam to po jakiś 3 miesiącach, ale lepiej późno niż wcale. Próbuję nie myśleć o starych przyjaciołach, ale to nie znaczy, że o nich zapomnę. Po prostu nie odgrywają w moim życiu już ważnej roli, znikli. Jak do Polski bd jeździć to bd się z nimi spotykać. Ale nie chcę narazie rozmawiać przez fona czy skype. Chcę ogarnąć życie tu, zresztą to bd zaciężko bd bardziej tęskniła. Dlatego tak jak super. Bardzo cieszę się, że mieszkam teraz w Londynie. Bo tu jest wiele ciekawszych miejsc i wgl. Do Polski napewno przyjadę na koncert Metallicy <3 i chyba w maju jak bd długi weekend, bo odwiedzimy dziadków. Tak trochę dziwnie mi zaczynać szkołę w takim okresie, no ale co zrobić. Wgl to chciałam do was napisać przed przeprowadzką, ale wolałam jak bd po wszystkim. Często myślałam co u was. Jak rodzice wrócą z pracy idziemy na jakieś zakupy, bo ja musze sb kupić dużo rzeczy. Pierwszy raz od kilku lub kilkunastu lat idę z nimi na zakupy, zawsze sama chodziłam ;o. Od tej przeproawdzki jakoś mogę dogadać się z nimi <rodzicami> może on miał rację, że się zmieniłam ? Że patrzę na świat innaczej ? Nie wiem, sama nie moge odczytać co się dzieje. Wiem, że zaczęłam doceniac to co mam i uwolniłam się od moich wrogów, będzie mi ich brakowało, bo bez nich moje zycie jest niczym. Zaraz chyba sb pogram na perkusji. Jejku to takie dziwne siedzieć samemu w domu i jest tak cicho tylko słyszy się muzykę, a za oknami sa takie piekne widoki, to czas w ktorym moge wiele rzeczy przemyśleć. Jeśli ktoś przeczytał to niech napisze, coś w odnosnie notki, zebym wiedziała że czyta. Za każdy komentarz i czytnięcie robię to samo, odwdzięczam się. Wiem, nie lubicie czytać chyba notek o moim zasranym osobistym zyciu, ale według mnie po to jest fbl, moja pani od anglika powiedziała ,że fbl jest żeby dodawać zdjęcia i tak jakby prowadzić pamiętnik dla wszytskich. I muszę się z nią zgodzić, bo ja tu taki pamiętnik bd prowadzcić. Nie czytajcie spoko, ja kiedyś wejdę na ten fbl i bd wszystko czytać. Może bd miała kiedys męża ? i małe dzieci w stylu metal :) Haha, nie bd mieć dzieci i bd żyła w luźnym związku, ale bez zdrad. A pracować jak bd ? To proste bd w zespole perkusitką to jest moje marzenie, najwieksze ? nie wiem. Chcę żeby zycie było dla mnie szczęściem, a nie obsranym ludźi którzy nie toleruja innych lub zycie opsrane jakimś pustymi laskami . I to chyba koniec notki. Dowidzenia.