Skarbie, obiecaj mi wieczność,
może to dla Ciebie zbyt wiele,
ale pragnę to usłyszeć z twoich ust.
Witaj Skarbie. To już jutro ujże Cię po tych 3 dniach , na jak najniższych obrotach. Oczywiście moich, bo Ty bawiłeś się świetne i powiem Ci że cieszę się. Zasłużyłeś na chwile odpoczynku, beztroski i świetnej zabawy. Mogłeś wkońcu myśleć tylko o sobie, nie przejmować się niczym, żadnymi problemami. Myślę, że to w jakimś również stopniu dobrze podziała na nasz związek, mimo tego że to Tylko 3 dni.
Kotku, ja już dziś mogę obiecać Ci wieczność. Mogę obiecać Ci, że będę z Tobą do końca moich i twoich dni. Zawsze będę Cie wspierać w trudnych chwilach, będę ocierać Ci łzy, przytulać, całować, ale i również razem będziemy się śmiać i przeżywać wiele, wiele, nieskończenie wiele cudownych chwil razem. Ale to nie wszystko skarbie, śmierć nas nie rozłączy, bo po śmierci ja nadal zamierzam się trzymać Ciebie. Razem wylądujemy w niebie i będziemy żyć wtedy w wieczności, wieczności beztroskiego szczęścia i życia. Kocham Cię i te słowa nie są rzucane na wiatr. Mówię je z pełna odpowiedzialnością i znając znaczenie tych słów. Kochać to przede wszystkim być zawsze razem, ufać, wielbić i pożądać. I ja kotek będę z Tobą na zawsze, będę Ci zawsze ufać, będę Cię wielbić i pożądać.
Obiecuje Ci wieczność.
juz juz jutrooo!!
może uda nam się spędzić trochę wiecej czasu razem?
wymyyślmy coś, bo się cholernie stęskniłam uu