Patrzę w lusto
I chce zobaczyć lepszy świat
W którym nikt nie będzie liczył strat
Tylko żył chwilą piękną i radosną
I tam gdzie kwiaty w ogrodach kolorowe rosną
A tu rzeczywistość szara i ponura
Każdy udaje groźnego gbura
Zero życzliwości
Zero radości
Smutku długe rzeki płyną
Ludzie umierają pod bólu lawiną
I wszyscy przyglądają sie temu
Nik na to nie reaguje
Tylko domysły ciągle snuje
A uśmiech na twarzy im sie maluje
Kiedy kase w ręce mają
Nie ważne że przyjaciół nie mają
Że wszycy w du*** ich mają...
Dlatego wole być po drugej stronie lustra...
Użytkownik glitterspace
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.