Czółeczko :D
Jutro trzeba w końcu do szkoły, bo od zeszłej niedzieli miałem anginę ale od wtorku siedziałem w domu. Trzeba nadrobić zaległości, znowu... ehh. Stęskniłem się trochę za tą moją klasą, szczerze, bo to są jedyni w swoim rodzaju ludzie, tacy oryginalni :]. W piątek trochę odlotu ale czasem trzeba odlecieć xd haha. Ja ostatnimi czasy najlepiej wypadam w tej roli xD haha...no comment. Przed chwilą leciało Must be the music :) No fajnie, fajnie :) Chciałbym stanąć na takiej scenie ale bardziej w X Factorze. Chociaż nie miałoby to najmniejszego znaczenia, gdyby było to gdzieś blisko *.* Jak tam drogie Beliebers ? Podniecenie rośnie? Justin przyjeżdża już za dwa tygodnie i będziecie miały szansę go zobaczyć albo....o matko.....aaaaaaaaaaa!!!!!!!.......... dotknąć :D haha xD. Dobrze, niech trochę swiata w końcu dotrze do tej naszej Polski... W sumie to gdybym miał możliwośc poszedłbym na jego koncert, ale jakoś nie dam za to się pokroić... xD Tak więc od jutra nowy dzien i wracamy do społeczeństwa :D
Notatka do pamiętnika: Pamiętaj - Być sobą ponad wszystko! Niedziela, dzień relaksu i odprężenia, sobota - dzień pracy nad sobą, piątek - dzień zabawy i odlotu z kochanymi głupkami <3. Na dzisiaj mój jacht kończy rejs, A HOJ!