pan Rysiek mistrz i śliczna Ukrainka z bułkami-ślimakami
Vibrasphere to psytrance z zupełnie innej mańki niż Infected. Bardziej dojrzały. Płytka Archipelago jest mniam!
Dziś biegałam. Świetna sprawa, 6 km to jest to :) Od razu lepiej, inaczej funkcjonuję. Chociaż... zasypiam na stojąco.
Tęsknię za tamtym dniem. Mój sen przypomniał mi, jak było miło, swobodnie, przyjemnie. Bez przymusu mówienia, by zapełnić ciszę, czyli tak jak lubię. Milczenie jest złotem. Słowa to same nieporozumienia.
Gdzie jesteś [2]?
Jest lepiej, serialnie.
Cieszą mnie drobiazgi, śmieszą mnie głupoty.
Za mało ludzi.