Jak to się mówi 'święta, świąta i po świętach'. To były moje pierwsze świeta bez widoku śniegu za oknem. Nie czułam tych świąt, takie normalne dni z dobrym żarciem. Tyle w tym temacie.
Co do sylwestra planów brak mimo tego, że zostały 3 dni ; O
Mam nadzieje, że coś się ogarnie bo jeśli nie to przywitam nowy rok w parku z butelką szampana w ręku -_-