Ogólnie jest stabilnie . Mogę ze spokojem powiedziec ,że jest nawet świetnie ,oczywiście nie przechwalając niczegoo.
Wakację sprawiły ,że tak jakby narodziłam się na nowo , jako inna osoba , zmieniłam trochę swój sposób życia na mniej szkodliwy dla innych . Poznałam nowych ludzi , dzięki którym dopiero teraz zaczęłam doceniac swoje życie , lepiej późno niż wcale ! Od nie dawna staram się przeżywac swoje życie tak ,żeby później niczego nie żałowac i byc z niego zadowolona . W przyjaźni się wszystko układa ,powiem więcej mam teraz ludzi ,którym mogę powiedziec baaaaardzo dużo . Nie oceniają mnie i kochają za to jaka jestem . Ja sama zaakceptowałam siebie ,taką jaka jestem . Teraz już nic mnie nie powstrzyma ! Miejmy nadzieję ,żę tak zostanie . ! ;33
PEACE!
"Kiedyś traktowałam ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością."