dzisiejszy dzień jest absolutnie arcygenialny! dwie godziny z Anią i Berenisią poświęcone (a właściwie odpuszczenie sobie wf-u) na ogarnianie szkolnej gazetki na korytarzu, rzucania kulki z folii aluminiowej a potem zastyganie w bezruchu gdy na horyzoncie pojawiał się jakiś nauczyciel, robienie pentagramu na sznurówkach, zdjęcia, żarty z Rudą, a potem do Berenisi, oglądanie chorego filmu i zrobienie sobie dokładnie 361 słit foci kamerką internetową. niby nic, ale dzień cudowny :D
Tylko obserwowani przez użytkownika givethemblood
mogą komentować na tym fotoblogu.