I chuj. Nie chce mi się pisać. jeszcze dzisiaj w nocy miałem "wenę" , a dzisiaj tak zwany "weny" brak.
Amen
Napisze jak mi coś przyjdzie do głowy.
Merry fuckin'Christmas.
Legnica, powrót do normalności : ) w końcu w domu i nie ma tak, że wracam do pustego mieszkania : ))