nienawdzię ludzi , nienawdzię nienawidzę nienawdzię
takie zupełnie pusta, denne stworzenia , widzące jedynie czubek własnego nosa
nie liczą się uczucia , liczy się znaczek na bucie , kasa w portfelu i fajki w paczce
jebnijcie sobie głową o chodnik tak z pięć razy i się zastanówicie , *chore to wszystko*
ja tu mam swój własny świat, taki idealny , i ludzi których nie znam osobiście
a mimo to czuję jakbym przeżyła z nimi całe życie . dziękuję .
coraz rzadziej tu byłam , praktycznie mnie nie było .
papierosy, alkohol , wagary, kłamstwa który ciągły się od pół roku, to wszystko odbiło się
na moim podejściu . szlaban , sero tego wszystkiego. sam na sam ze sobą , ajmsory podziałało .