photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 22 GRUDNIA 2011

A, nie, poprawka jednak mojej matce jak zawsze świątecznie odbija ,przynajmniej powoli zaczyna. Po raz X w głośnika dubowa wersja Paradise Circus -Massive Attack. I jakoś to leci.  W społeczeństwie jesteśmy jednoską to proste i czy jako jednostka musimy być bezsilni? Zauważyliście to ,iż jednostki tworzą grupy które to z kolei już są tak jakby CZĘŚCIĄ społeczeństwa(jako jednostka też jesteśmy częścią, ale grupy nie nazwiesz jednostą,prawda?) czyli wg tego ,grupa wyzbywa się tej mało szlachetnej cechy bycia jednostką i może walczyć o zmiane tego świata.

 

Jako istoty tworzące stada zwane rodzinami , wyzbywamy się umiejętności samodzielnego myślenia i  działania. Bo samemu trduniej. To smutne. "Ludzie tworzą prawo" wziąłem to w cudzysłów ponieważ co prawda my wybieramy tych ludzi ale ,osoby będące  w danej parti pod przymusem muszą się wyzbyć SAMODZIELNEGO MYŚLENIA i działać tak jak działa grupa ,nie ważne czy pracuje ona dobrze czy źle. Mogą też być samodzielni i działać sami ,sami mają jeden głos ,jeśli zostaną tak zwanym prezydentem nie mają głosu, wcale. Partia w której każdy myśli inaczej byłaby samodestryktywna więc w sumie czym jest ta demokracja? Tak na prawdę nigdy nie stworzymy idealnego prawa ,nigdy nie zrobimy nic idealnie,nie ma ideału.

 

To do czego dążymy?

 

Do ideału? Którego nie ma

Do wyzbycia się samodzielnego myślenia?

Do zmiany świata? Kiedy i tak sami nie jesteśmy w stanie tego zrobić.

Czy po prostu żyjemy aby żyć ,bez zbędnych pytań.

Bo kochamy?

Ludzie zadający sobie dużo pytań i znający odpowiedzi na wiele pytań gorzej śpią.

Więc tkwie w niewiedzy.

 

PYTANIA