Chyba idę złą drogą,
chyba popełniam błędy,
chyba nie potrafie zawrócić,
gdzie mój Anioł Stróż...
Jest mi tak cholernie ciężko na duszy, chyba się uzależniłam od pewnych osób, które mnie sprowadzają na dno i rujnują psychicznie... Ale ja nie potrafię powiedzieć "dosyć". Ich brak chyba by mnie zabił od środka.
Długo tak nie pociągnę...