Przybyło mocy. Można grać.
Tylko, żeby jeszcze przeziębienie przeszło. I żeby był już piątek.
Powróciło życie od weekendu do weekendu. Choć ten czas pomiędzy też bardzo lubię...
Ostatnie życzenie - 3,5 kilo humoru poproszę,ale tylko tego dobrego.
"A ja widzę, jak znikamy
a ja widzę, jak coraz nas mniej
z dnia na dzień ubywamy
a światu o to znikanie jest lżej..."