Hello!! :D
Dzisiaj pojechałam w teren, ale niestety nie na Edku. . . :c
Tym razem na Lukrecji, ale i tak było wypaśnie :D Szczególnie jak jechaliśmy od razu przy jeziorze :) ajjii... :D Nic dodać, nic ująć..:P
Phona zostawiłam w samochodzie, dlatego nie zrobiłam sobie dzisiaj żadnego zdjęcia... Ale next time postaram się coś wykombinować..;PP
Najgorsze było, kiedy nagle Lukrecja mi przyśpieszyła w kłusie i noga wyskoczyła mi ze strzemienia... Buu.. Dosłownie nic tylko wysoka eskalacja strachu i palpitacja serca...:D heh.. Ale przeżyłam i jest oke :D
Ciekawa jestem, jak Wam mijają wakacje..? ;P
Next nocia już niedługo..:) Może dodam moją focię..;) Zobaczę, jakie będziecie dawać komciaki..;P :)
Pozdlawiam.....:)