nie mam co pisac za bardzo xD moze tylko to, ze ogólnie fazowo jest:P:D ale boje sie "troche" zblizajacego sie egzaminu. Bo chcialabym sie dostac tam gdzie chce a nie wiem czy sie uda...i ta niepewnosc jest okropna.
Poza tym wszystko gra=D chyba. Jakby było cieplej to najchetniej wsiadłabym na rower i pojechała gdzies ale kurde no :D pozdro:****