Patrząc w przeszłośc zaniedbujemy teraźniejszość...
I o tym właśnie powinnam ciągle pamiętać.Ale czy ja tak w ogóle jeszcze potrafię...Czasami zdarza się , że moje myśli same gdzieś wędrują i nagle, nwm jakim sposobem,myślę o ludziach, sytuacjach których w ogóle nie powinnam rozpamiętywać. Bo niektórych łatwiej było by nie poznać, nigdy nie spotkać...
a już na pewno nie zagłębiać się w znajomość, flirt i tą całą uczuciową resztę . Szkoda tylko, że ja nie potrafię tak po prostu zerwać znajomości i przestać się odzywać... to mnie męczy jeszcze bardziej niż kontakt, który grozi jakimś śmiesznym zauroczeniem. No nic... trzeba się teraz skupić na czymś konkretniejszym niż gdybanie, wspominanie i zastanawianie się nad jakimiś abstrakcyjnymi sytuacjami. Co nie jest takie łatwe w moim przypadku...
Użytkownik girlfromlondon
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.