no cześć, jest wszystko w porządku, rano wróciłem od Dawida, zjadłem śniadanie no i ruszyłem do cioci. oczywiście ciotka obrzuciła mnie górą słodyczy jak zawsze, więc już dzisiaj na nic słodkiego nie spojrzę. w ogóle ciesze się, bo dzwoniłem do pracy i jakoś za dwa tygodnie może już pójdę, jejeje :3. poza tym to nic nowego. zdjęcie kolejne "porno" jak to Wy piszecie w swoich komentarzach, ale co tam, raz się żyje hahahaha. dobra lecę, strzała ;)
CHCIAŁBYM USŁYSZEĆ, ŻE MNIE POTRZEBUJESZ ;____;