O kilka słów za dużo, kilka lat za wcześnie...
Myślałam, że już nic dzisiaj nie może mnie zaskoczyc i zasmucic... mylilam sie. Jak widac może. mamy 21.47. fajnie... `Nie znasz dnia ani godziny`. Święte słowa. Nie powiem "I hate my life" za bardzo oklepane... tutaj przydałoby się "I belive that will be okay" ... but I don't know.. Chciałabym założyc bloga... tylko tutaj tez jest problem.. nie chciałabym by był on taki jak każdy jeden, tylko żeby interesował ludzi. Nie chodzi mi o sławę w dziedzinie "nic". nie jest trudno byc znanym z popularnego "niczego". Polskie społeczeństwo niestety... bardzo nad tym ubolewam jest już tak dostatecznie ogłupione przez internet, telewizję i brukowce, że można mu wwszystko wmówic. Zanikają wartości... eh... A szkoda...
Verrr.