na początek piedzielne jakieś badziewny krajobraz, bo mi sie szukac nic nie chce.
zdjecie chujowe wyszly, bo tak jest jak sie aparatu nie ma cholera, zapomnialam wziasc.
sorki, ze tak 'klne', ale to kolorki tak na mnie wpływają :Pp
wycieczka jak już pisałam była suuper, tylko ostatnia noc.. ktomuś się jeszcze za nią musi dostać..
nie wiem jakim cudem przezylam ta wycieczke, ale spalam 2 godzinki i z tej energi jaka zdobylam w ciagu tego przydlugiego snu uzylam do przejscia 30 km.. bylismy nad Morskim Okiem, a potem w jakies tam Dolinie Kościelisko :) glupio bylo, ale co tam.
no to buziaki dlaa..
3c :* :* :*
2b :))
i.. kogoś :[zakochany] (!)