Dzień dobry. Troszeczkę się pozmieniało. Lawiruję między jedną pracą, a drugą z brakiem chęci na wybór jakiejkolwiek. Tak więc, czas wziąć się za coś co się lubi, coś co będzie przynosiło szczęście samym tym, że jest. Tak więc czas na własny biznes. Otwieramy pub. :P
Ps. A sercowo? Idealnie. :D