Zimno, ciemno. Cholerna przepalona żarówka.
Drut wolframowy sterczy. Przebita na wylot.
Albo przybita do... środka. Wiesz ... tak ze spuszczoną głową i piekącymi oczami.
Poparzyłam język kawą i liczę uczucia.
Jak pourywane fioletowe guziki i kurewsko czerwone koraliki.
Śniła mi się nikotyna. Wiesz ta (S)-3-[2-(N-metylopirolidyno)]pirydyna.
Co wiąże się z receptorami nikotynowymi i blokuje mój układ nerwowy.
Lekko prawda? Chcesz moje usta ? Proszę.
sinieję