[...]

Słodki zapach pomarańczy z goździkami...jedyny niezmienny co 12 miesięcy.

Kolorowe neony z napisami "Wesołych Świąt" rażą w oczy, a słodkie mikołaje powystawiane przed budynki drażnią swoimi drwiącymi uśmieszkami.

Pierwszej gwiazdki szukamy na klawiaturze telefonu, a główną atrakcją jest to kto będzie lepszy.

Kiedyś była magia, potem komercja teraz czarna dziura.

Przeraża mnie to wszystko, wpełza pod paznokcie i doprowadza do szleństwa.

Odkryłam, że nie jestem z kamienia.

Kiedy mówisz mi, że K. i że mnie....przez 5 kolejnych sekund zastanawiam sie jak to możliwe, że jestem dla kogoś cokolwiek warta.

Moje oczy to para przepalonych żarówek z nadzieją, że jeszcze kiedyś uda mi się zabłysnąć.

Spod powiek pada daszcz, chociaż kąciki ust dyskretnie unosza się do góry.

Nie umiem powiedzieć sobie "Hej mała może przystopujesz?"  znowu jakiś głos szepcze mi do ucha, ze wcale tego nie chce...(...)

kończę ten wieczór z The Nightmare Before Christmas i Corpse Bride <3

*Xmas*