Jaaa, ale mam zwykły edytor, przeżyję. :D
2 nocki pod rząd nie u siebie w domq. :p:p
1 nocka u Netty, ale było, ja nie mogę sobie przypomnieć jakie opisy dawałam, ale rano był najlepszy. :p jeszcze co to był za dzień, nie będę opowiadała, bo śmiechowo było, około 23 nie mogłyśmy wejść do klatki, ale był łach jak nic. :[smiech]:[smiech]
Wczoraj z wyjścia do Natalii, wyszło spanie u Niej. :D:D tez było śmiechowo, jak biegałam z miotłą po nocy, albo prawie spałam na balkonie z Netty. , no i jak się gapiłam na Agatę , a i tak jak poszła spać to zaczęłyśmy jeść. :p Wiem, wiem, nie wiecie o czo kaman, życie. :[tanczy] HiHo, ale znalazłam dziś kartę, ale byłby dym, jakbym jej nie miała. jaaa . . .:[smiech]:[smiech].
Dziś zajebiaszczy dzień. :D:D
KUBU$. !! :*:* je, je, je. :[tanczy] 08.08.08r. , godzina :18. !!:[zakochany]:[zakochany]