O sobie: Wyobraź sobie blondynke średniego wzrosu, w granatowych rurkach przemieżającą przedmieścia pachnące pernikami. Ciemną blondynke, włosy nie za krótknie, nie za długie.
Lekko opadające na chude ramiona, a na nogach widać trampki.
Odziana zaś w długą tunikę w brązowe kwiaty.
We włosach wpięta śnieżno-biała wsówka.
Z telefonem w dłoni, myśląc o Nim, inspiruję się niezidentyfikowaną rzeczywistością. Najczęściej Twoim płonącym wzrokiem zachwycam się, przy czym me błyszczące oczy chcą zatopić się w Twoich morskich tęczówkach. Chcę nauczyć Ciebie geometrii mego ciała.
Pozwól mi dotykać Twojego wnętrza. Zapoznaj mnie z alfabetem Twojego ciała, chcę Ciebie nauczyć się na pamięć.
Zaklnę Twoje serce, bawiąc się nim, zniszczę nadzieję. Na wysysam szczęście, ja sprowadzam smutek, ja zaklinam łzy.
Pokochaj mnie, albo po prostu brzydź się mną.
Co lubię:
pamiętnik i marzenia na kartce zapisane.
czekoladki z nadzieniem waniliowym.
delicje impresje w białej czekoladzie.
twoje oczka błyszczące.
huśtawki.
mordoklejki.
żółte i pomarańczowe liście.
zielony lakier do paznokci.
wyobrażać sobie Ciebie przy mnie.
pluszaki.
zachody słońca.
plaże.
trampki.
duże okulary.
Toruń.
Hamburg.
czas, który wolno płynie.
galaretkę w bitej śmietanie.
samotne chwile, gdy mogę poznawać siebie i wystawiać na próbę moje słabe strony.
przyjaciół uwielbiam i doceniam.
czarną kredkę do oczu.
napój energetyczny burn.
pizzę.
białe i czerwone róże.
fotografię.
Photoblog.
kpić z plotkar i zazdrosnych dziewczynek.
wakacje.
tęczę.
gwiazdy, serca.
Czego nie lubię:
Ken i Barbie
'' Barbie co stawia jak Viagra,
Ken za ojca hajs się bawi.
Oszukani myślą, że są elitą
On jest zwykłym dupkiem, ona pospolita dziwką
Masz tu stówę idz w pizdu Barbie
Jesteś zajebista laska, ale trochę za często ustami mlaskasz
Siedzisz chłopakom w oku
Tak jak w palcu drzazga. Racja
To co mówią na dzielnicy, że masz ładną
Buźkę i podszycie spódnicy
Cycki silikonowe ugniecione tak, że już opadły na podłogę
Musisz nosić specjalne staniki usztywnione
To na głowie naturalny blond, utleniony kłąb
Poskręcane loki.
Poruszasz się tak pięknie tylko za szeroko Stawiasz kroki. Co ty? Jakbys
prostowała beczki Taki motyw wkręcasz na obroty
Nie rozmawiasz z normalnymi kolesiami
Całe życie z bogatymi frajerami
Na tylnym siedzeniu wożąc dupsko sportowymi samochodami
Szczyt ambicji, ty i twoje pojebane podobizny
Głupie pizdy
Chłopcy wysmarowani samoopalaczem,
Banelowa subkultura podpieprzona dramatem
Nastoletnie kurwy wytapetowane, wycackane
Wracające na czworaka z dyskoteki nad ranem."
Bo to w NIM znalazlam swoj Ideal.
Bo z NIM potrafilabym poczuc sie kochana i akceptowana.
Bo to w NIM zabujalam sie w sierpniu 2005 roku i do dzisiaj mam z tego powodu schizy O.O
Bo to w NIM tkwi cala moja nadzieja...
Bo od NIEGO nauczylam sie, co to znaczy zycie.
Bo z NIM bylabym szczesliwa.
Bo tylko ON poprawia mi humor.
Bo tylko ON na mojej twarzy wywołuje szczery uśmiech.
Bo przez NIEGO najczęściej płaczę, ze szczęścia.
Bo tylko z NIM potrafilabym sie dogadac...
Bo przez NIEGO patrze inaczej na swiat.
Bo dzieki NIEMU uwierzylam w swoje marzenia.
Bo tylko ON moze je spelnic.
Bo tylko ON jest taki jaki jest.
