Postanowiłam się odezwać. Brakowało mi tego.
W obecnym czasie próbuje doprowadzić się do ładu pod wieloma względami. Najpierw postanawiam, zakończyć pozytywnie rok szkolny, a dopiero potem , poprowadzić dalszy ciąg mojego photoblogowania. Zmienia się, ale sama nie potrafię dojść do tego, czy na lepsze czy na gorszę.Szanujcie swoich bliskich, i trzymajcie ich przy sobie najmocniej iej jak tylko potraficie, bo możecie coś zepsuć nie wiedząc nawet w której chwili. Zauważyłam, ze gimnazjum a w szczególności ta pierwsza klasa potrafi zmienić człowieka.Zmienić, ale też nauczyć. Właśnie jestem na etapie tej nauki emocjonalnej, która daje mi niezłe kopniaki w dupsko.Nie wiem, kim będę, nie wiem czy się zmienię pod względem wizualnym. Wiem,ze zawsze chce być sobą.Kurcze, ciężko jest, ale wierze, ze dam rade.