A gdy wyszłam na ulicę poczułam nagle, że ja wszystkich okropnie nienawidzę. Była to czysta nienawiść do ludzkości. Nie chciałam tego uczucia. Ale ono było cały czas we mnie. Wiedziałam, że ktokolwiek by mnie wtedy zaczepił, to stałoby się coś złego.
w genach mam zapisaną wiarę w szczęśliwe zakończenia
Odjechała bardzo smutna. Ja tez byłam smutna, a może zła na samą siebie? Odrzuciłam kolejną pomoc, chociaż tak bardzo jej oczekiwałam.
Tylko czasami chwyta mnie straszny lęk.
Boję się, tylko nie wiem czego.
Wtedy wydaje mi się, że zaraz umrę albo zwariuję.
Rzeczywistość jest jak bańka mydlana. Gdy mocniej odetchnę...
...wszystko zniknie.
Ale to nic, dalej będę szukać ósmego koloru tęczy
znużeni rzeczywistością zauważamy tylko ostre kontrasty
Pomyśleć i się cofnąć... zatrzymać w gardle słowo, które może kogoś dotknąć...
Kiedy pamiętasz o tym , że masz zapomnieć, to znaczy, że jeszcze wspominasz. Dopiero, gdy całkiem zapomnisz o zapominaniu, to zapomniałaś naprawdę.
Męczyło ją to, że nie potrafi powiedzieć głośno tego, czego tak naprawdę chce, zrobić tego, czego chce, a nawet uświadomić sobie własnych pragnień...
Będę jak koszulka odwrócona na lewą stronę. Będę przeciw na opak i dwa kroki od piekła. Bo mogę, bo taki jest urok wolności.
Mówisz, że wszystko będzie dobrze a ja się zastanawiam, z jaką bajką pomyliłeś moje życie.
czasem niektórych marzeń nie da się spełnić.
przez brak umiejętności.. albo przez ludzi.
Inni zdjęcia: Sobota patusiax395:) dorcia2700Księgarnia elmara1 mktncc484 mzmzmzOd lat przyglądam się światu bluebird11Lovely kataska... icestars*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz