Dawno nie pisałem bo znalazłem sobie moją pierwszą miłość.
Miłość która była dla mnie najważniejszą kwestią mojego życia , jak ja pokocham kogoś to naprawdę kocham z szacunkiem i prawdziwą miłością bo bez sensu jest kimś się bawić i ranić kogoś. Moja miłość nie trwała długo bo zaledwie miesiac bo ten ktoś kogo kochałem i kocham nic juz od tak nie czuł do mnie. Wiem ze życie jest cenne i ze go marnuje ale nie wiem co robić.
Nie wiem czy jestem w stanie kogos pokochać. Zastanawia mnie to ze jak ciągle patrze na zegarek to jest cos takiego ze 17;17 lub 13;13 czy ktoś myśli o mnie ???? Nie wiem..
Kochaliśmy sie tak pieknie nie w świecie ludzi zepsutych tylko poza światem XXI wieku bo na łące która jest teraz wyjątkowym miejscem dla mnie, nie chodzi mi tu o sex tylko ze my kochaliśmy sie uczuciami prawdy i szacunku.
Nie wiem czy to cierpienie minie ale nie chce zapominać o tym bo to juz jest zapisane w mojej Historii i to zostanie aż nikt i żadna moc nie weźmie mnie z tego świata.
Teraz wiem jak to jest pokochać ale wiem jak to jest cierpieć i nigdy nie chce kogoś zranić....
Pewnie ta osoba pokochała mój wygląd a nie serce bo ja pokochałem tą osobe ze wszystko bo ma WIELKIE serce. Brakuje mi tych sms na dobranoc bo czuje ze nikt mnie nie kocha i nikt nie czeka na mnie.
Życie to pustka pustka w której nie ma nic i nasza Historia sie toczy, toczy aż my sie nie zatoczymy i nie padniemy z bezsilności.
Co robic ???
JAK ŻYĆ ???
Jak czerpać życie czy Carpe diem ??
Wiem musze być silny...
Jak żyć i co robić?? Nie wiem tego ale chce to robic dobrze.
Czy każdą chwilą bawić aż do końca wierząc że los inny mi pisany jest....
Życie przemija a ja nie chce tracić ludzi którzy są skarbem narodów bo każdy ale to każdy jest ważny bo żyje i jego historia jest pisana....
Być zagadką naszych dni...
Za 20 lat przeczytam to co napisałem i będe wspominał.. Nie dam rady życ myśląc ze czas sie toczy i za 10 , 20 lat bedziemy inni z wyglądu bo zawsze zostaniemy tą osoba która wiele w życiu wycierpi .....