olaboga jak mnie tu daaawno nie było ;p
nie miałam co dodać
tyle do opowiadania że mi sie nie chce pisać, wróciłam już do domu po dwóch miesiącach :d na razie jest spokój z szanowną macochą, zobaczymy na jak długo.
świadectwo <ok>
Chorwacja <ok>
powiedzmy że wszystko jest dobrze, poudawajmy szczęśliwych.
Dominika tylko ty mnie chyba teraz całkowicie rozumiesz :p
czekam kiedy wrócisz z tej pieprzonej Warszawy do mnie !
kiedy w końcu bedzie dobrze!?