Photo by Felixowa.
Ponieważ Gizia umie wchodzić do bukmanki, tata doszedł do wniosku, że sprawdzimy, czy sama też wejdzie. No i się udało, ja w przyczepie z granulkami, a ona z silnym spokojem do środka.
Weekend szykuje się pracowicie, trzymajcie kciuki, przepraszam, że w ciemno, ale nie chce zapeszyć.