warszawskie pegazy <3
Muszę ściągnąć te wszystkie pajęczyny ;d
Od sierpnia trochę się ich tu zalęgło.
No ale czas wrócić.
Sierpień,
Wrzesień,
Październik,
Listopad...
Pozmieniało się przez te miesiące.
Ale generalnie melanż trwa.
Będę musiał tu częściej zajrzeć.
Bo się stęskniłem za pisaniem bzdur dla szerokiej publiczności <3
Carrie Bradshaw ze mnie słaba ale jakoś daje rade.
Nie polubię Cię, jak powiedzieć prościej?
Zbliżysz się o krok porachuje kości.
Nie polubię Cię w Twej koszuli w pstrości.