Jeszcze Hajemowo.
Jutro po nie wiem kiedy widzę się z tym czopem
Mieszkać w tym samym mieście, a widzieć się raz na ruski rok... Brawo my.
Za to weekend już trzeci z rzędu w Łodzi.
Powinnam tam serio sobie kolejne mieszkanie wynająć.
I wiem, że gdyby nie kasa, to serio bym to zrobiła.