photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 24 MAJA 2011

z Maciejką ;*

Toruń.


Fatum i tym razem nie pozwoliła mi o sobie zapomnieć. Czasem go nienawidzę. Jednak innym razem dochodzę do zaskakujących wniosków. Czy to mozliwe że sie do niego w jakiś sposób przywiązałam? Wiecie coś na wzór toksycznego związku. To moje fatum, mój wałęsający się wiecznie za moimi plecami  pech. To dzięki niemu mam tyle przygód i ciągle w moim życiu coś sie dzieje. Jakby nie dość wystarczający był fakt jak trudną drogę sobie obrałam. Jednak w chwilach taki jak te, mam ochote spkować to fatum do kartonu, owinąc pięknym ozdobnym papierem, przewiązać turkusową lśniącą wstążka i wysłać wprost do piekła. Bo mimo moich nieustannych żartów, jakaś moc pozwala mi wierzyć, że włąśnie tam nigdy nie skończymy. A koniec świata? Przecież stamtąd właśnie idę.

 

 

Skupisko negatywnych emocji.

Komentarze

micharu Ja sie nie wybieram nigdzie i kurs sobie w domku robię przez neta :D:D
25/05/2011 19:47:29
hollywoodowo ah..
25/05/2011 15:58:12
micharu Joo :D :D
25/05/2011 15:56:02