Wigilia harcerska.. ;P

Dziś wróciłam z wigilii harcerskiej, na którą wyjechałam wczoraj wieczorem. Było bardzo zacnie i wgl i w szczególe... ! ^^

Harcerze są dziwni..

No bo stoje sobie z aparatem Julii, oglądam zdjęcia,które zrobiał harcerzom jak grali(bo mi się nudziło), a tu podchodzi Maupa i mi taki tekst : "Ładnie pachniesz" , ja taki dezorient, ale podziękowałam...

To w sumie było miłe ;D

Rozkminiłam wraz z Wenią pierwszą zasadę wigilii harcerskich, która brzmi tak :

Nie śpij dopóty, dopóki nie nadejdzie alarm mundurowy.!

Doszłyśmy do wniosku, że jest to bardzo sensowna zasada xD

Ale tam były dobre ciasteczka.!< mniam>

Jutro wigilia z czego chcę wszystkim życzyć wszystkiego najlepsiejsiejszego w tym nadchodzącym nowym roku, by nowo narodzony Jezusek wstąpił do waszych serduszek i zmieniał was na lepsze, byście nigdy nie zapominali o najbliższych i o ludziach, którzy są dla was ważni, byście znaleźli miłość w życiu, ale taką prawdziwą i na maksa szczęśliwą, byście byli zdrowi i potrafili się cieszyć z drobiazgów takich jak promień słońca, który oślepia w letnie dni, miły, życzliwy i taki szczery uśmiech drugiej osoby, błękitne niebo, deszcz w lecie, kwiaty wiosną, słońce w wakacje, złote liście jesienią czy śnieg na święta. Po prostu wszystkiego dobrego <3