Z tego powodu, iż choroba mnie dopadła napisze coś jutrzejszego dnia.
Dobranoc.
Rano 03.01.2008
No nie uwierzycie co się stało. I to jest poważna sprawa, a nie jakaś tam bzdura. I napiszę to, a i owszem. Otóż w Meksyku likwidują taksówki. No tak, ale gdyby to były zwykłe samochody to bym się nie przejęła. Ale są to ZIELONE GARBUSY te stare (kocham te samochody tak samo jak trampki) I musi ktoś z was mi sfinansować wycieczkę dla dwóch osób do Meksyku, no chyba że, ktoś ma więcej zasobów to proszę jeszcze dla moich przyjaciół i rodziny. Muszę koniecznie tam jechać. Dziękuję. Miłego dnia życzę.