Zdjęcie z wczoraj, po treningu:)
Gana slicznie chodziła.
Skakaliśmy skok wyskok z czterech przeszkód --- > jakie to jest głupie ...
no i tam na początku małą kopertke...:):):)
Gana zaczyna tak ładnie chodzić ...teraz każdy trening sprawia mi przyjemność...
Jak jechaliśmy na parkur konie sie przestraszyły i o mało co z Agatą bysmy koniuszego zdewastowały:p :[smiech]
JAk przyjechałam do stajni to wybierali gnój z boksów....Gana tak sie wkurzała ze ho ho ...pokazała im co potrafi a jak ja przeniosłam do innego boksu to takie barany w nim strzelała, że aż sie bałam że sobie cos zrobi wiec szybko Dame przyprowadziłam.
Przyjechał jakiś facet i sie wypytywał o Gane ...normalnie wszystko ....chyba myślał, że to Rzeczniański koń ale już nic nie mówiłam ....
Najlepiej podchodzi do Damy i mówi
On: A to arab ?
Ja::[niepowiem] NIe folblut....:[smiech]:[smiech]:[smiech]
Beke z niego miałam ....:[smiech]
No a więc ostatnio stwierdziłam, że ludzie są strasznie fałszywi, chamscy, materialiści itp.
Dlatego już teraz nie mam żadnych koleżanek w klasie .... no jednynie dobre kupele!!!
A oto ludzie którzy mi jeszcze tak bardzo nie podpadli:p:p:p nie no CI na których myśle, że moge polegać lub nie zawiadli mnie jeszcze nigdy az tak bardzo:
-Kasia Cz.( nigdy mnie jeszcze nie zawiodła, duzo dobrych wspomnien)
-Agata K.(tez mnie nigdy bardzo nie zawiodła tez juz sie uzbierało troche przeżyć)
-Marta Cz.( również to samo:)
-Ela R. (wiele razy mnie zawiodła ale jest zawsze ze mna szczera i wiem ze ZAWSZE moge na nią liczyć)
-Magda K.(super kumpela, mówi to co myśli, b.szczera, mysle ze moge na niej polegac, nie zawiodła mnie nigdy :):) Tak bardzo oczywiście...mysle ze sie nie myle co do niej:):))
-Łukasz W.(denerwuje mnie czasem ale kiedys mi bardzo pomogl i tego nie zapomne mu do konca zycia)
-Baśka L. (dlatego, że mi ufa (mimo tego ze zadko sie widzimy) i nasze szczere rozmowy i za całokształt)
-Ania A. (chociaz zadko sie widujemy to mamy calyczas kontakt, równiez wspaniała babka:) miłe wspomnienia ...)
-Piotrek H. mogłabym go tu umieścić bo naprawde duzooooo z nim przezylam ale nie jest moim przyjacielem tylko wspniałym kumplem do roznych rzeczy...
LIsta sie kończy!!! JEsli o kims zapomniałam bardzo przepraszam!!
No ale jesli ktos uwaza sie za mojego przyjaciela poniewaz czasami ze mna pogada na gg, czy dal mi kiedys rade to sie BARDZO MYLI!!!
BO ja oceniam WSZYSTKO ...i ta osoba naprawde musi sobie zasłużyc u mnie na miano ,,dobrej kolezanki/kolegi a co dopiero powiedziec przyjaciela!!!!
WIĘC MOŻECIE BYĆ Z SIEBIE DUMNI:D:D:D