Dzisiaj w stajni mega. :D
TERENIK . < 3
Wsiadłam sobie na Brzoskwinke (Bel-Ami). Zarąbiście chodzi! Nie ciągnął ani nic.
Carlos sie drzew w galopie wystraszył i odskoczył w bok, dobrze, że tam była ścierzka. *-*
Z tego co mi siostra mówiła to jej Rakuza też fajnie szła. :) przy wyjeździe ze stajni czegoś się spłoszyła, prawdopodnie roweru.
Ogarnęłam Premiera i musiałyśmy jechać do domu.
Troszke deszyk popadał.
W domciu czekał na mnie pyszmy obiiiadek, mniam, lajket.
Jakiś czas temu dostałam zarąbiste zdjecie od pewnego kolesia ****** . WYYYYJE. Takie kochane. <3
Aktualnie sobie siedzie & słucham muzyki & siedze na fb/fbl.
JUTRO STAJNIA I JAZDA. <3
Narazie. :3