Kawałek mojego pokoju i lampy w norweg artcie .
------------------------------------------------------------
Oglądałam sobie wczoraj w nocy ,,Dziecko Rossemary" .Troche miałam stracha ,siedziałam tak sama przed telewizorem ,a w całym domu cicho i ciemno.
Film choć stary to był naprawde dobry i strasznie mnie wciągnął .Później bałam się sama do łożka dojść:[szok] :[niepowiem]
A dzisiaj bylam na Harrym Potterze rano .Film był nawet spoko ,chyba najlepszy ze wszystkich ekranizacji ,ale i tak wolę książki.
Ha a jak wychodziłyśmy z Olą i Karoliną to wzięłyśmy sobie po baloniku ,zielonym ,dużym z napisem Harry Potter
:D:D
Poźniej w sklepie jakaś mała dziewczynka zaczęła krzyczeć ,,Patrz mama ! Balonik ,balonik!" to jej dałam mojego .Chlip a ja tak kocham baloniki.