Nie rozumiem was wszystkich...
sama siebie nie rozumiem.
ten swiat jest dziwny
jak my wszyscy
i wlasnie to jest przytłaczające
biegamy za czyms czego nie ma
gubiac urok chwili ktora wlasnie przemija
a zycie moglo by wygladac wtedy zupelnie inaczej.
chyba sie gubie...
a moze powoli odnajduje ?
.świątecznie.
.próbuje być.