'Nie możemy istnieć bez siebie, jak bez nocy dzień, jak bez ciemności światłość, jak bez życia śmierć. Wiem, że rany na sercu, przeze mnie zadane, się goją powoli i wiem, że to boli. Ty jesteś moją ostoją i chociaż nasze życia to walka dwóch różnych światów. Moje życie bez Ciebie byłoby, jak ogród bez kwiatów, ja czasami przy Tobie czuję się jak niemowa, bo w słowniku nie ma takich pięknych słów, żeby Cię zdefiniować. I nawet wszystkie razem wzięte komplementy świata są za brzydkie, żeby kogoś takiego nimi oplatać. Jesteś cudem natury, moim natchnieniem, moją muzą, moją weną, moim przeznaczeniem...'